VISBY bajkowe miasto na Gotlandii.
Visby słynie z tego, że co roku w sierpniu odbywa się impreza plenerowa tzw. „Tydzień Średniowieczny”, podczas którego śpiew, tańce, zapach regionalnego jedzenia, pieczonych jabłek i mięsiwa przyciąga każdego podróżnika. To wyjątkowa okazja, aby choć na krótka chwilę przenieść się w epokę średniowiecza. Zatańczyć i pojeść…
Nie musisz jednak przybyć tutaj w sierpniu, aby poczuć klimat średniowiecznego miasta. Bogata architektonika jak również średniowieczne zabytki przybliżą nas do czasów, w których honor, miłość i rycerstwo odgrywały kluczową rolę w życiu każdego śmiertelnika.
Miasteczko otoczone jest XII-wiecznymi murami, które strzegły mieszkańców przed najeźdźcami. W XIII wieku zostały one przebudowane, podwyższone, wzbogacone w wieże, z których część nie została wybudowana do końca XV wieku.
Do dnia dzisiejszego duża część murów obronnych jest nienaruszona historią, stając się tym samym nieodłącznym , wręcz charakterystycznym symbolem miasta.
Dodatkowo w centrum zachowała się Katedra pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny, wybudowana w XII wieku. Została ona przebudowana wiek później, uzyskując tym samym aktualny wygląd.
Przekłady historyczne wybudowanie Katedry tłumaczą chęcią pogodzenia na stałe mieszkających kolonistów Niemieckich z nowymi przybyszami z Niemiec, którym nie pozwalano korzystać z kościoła parafialnego pod wezwaniem Świętego Piotra.
Miasto swój sukces i rozkwit zawdzięcza dostępowi do morza, naturalnemu portowi oraz wpływom niemieckiej Hanzy.
Charakterystycznym elementem miasta są również róże, które oplatają niemal każdą ścianę domów, wzbogacając również swym zapachem, kolorem parki i skwery.
Visby jest jedynym Szwedzkim regionem, do którego można dostać się jedynie za pomocą drogi wodnej i lotniczej. Jest głównym punktem wypadowym Skandynawów podczas wakacyjnego wypoczynku. Nie martwcie się jednak, majowy wypad zapewni spokój i ucieczkę przed harmidrem zgiełku miejskiego życia.
© Aleksandra B. Emche